Chyba nie jest najgorzej, wręcz bym powiedział, że jest dobrze :) Poukładały się wszystkie sprawy wszystkie myśli wszystkie uczucia. Wszestko jest w standardzie takim jakim było i dobrze :) Nie to wszystko co złe już za mną. Koniec. Zaczynamy nowy rozdział, nową pustą kartkę. Wziąłem co swoje. Wróciłem do tego Radka z dawna ha! I nie ma pierdolenia :P Żegnam :)
Pareset słów.