Z Baśką. <3 Mam dzisiaj zajebisty humor. To znaczy miałam, bo oczywiście mamusia mi musiała go zepsuć. c: Wpadły zajebiste oceny i coraz bardziej to mnie przekonuje do dalszej pracy, tym razem chcę zdać, serio. :o'' Zaraz biorę się za referat pt. "Bez Jakiegokolwiek Sensu" i jakieś coś na historię. Potem zobaczymy co i jak, ale mam plan, żeby pójść spać jakoś o 22. :o A w czwartek na 10:45. <3 No to teraz lecimy z koksem, trzeba to wszystko zrobić teraz. Jest zajebiście, ale mogłoby być ciepło i najlepiej wakacje. c:
Wyciszek, Justyna, Braciszek, Basia. <3