Zacznijmy od tego, że zdjęcie wczorajsze z piękną moją Stachniewiczową! <3 *widaćżemamcośwspólnegozalkoholizmem* <ok> Jak pijok, ćpun i tak dalej, no, niech będzie. D: Dzisiaj miałam ryj ogarnięty, nie ma tam tego, braciszka nie było, więc byłam grzeczna. c: Zacznijmy od tego, że było się na zakupach w Biedronce, o tak! Muszę się streszczać z tą notką, bo na serial muszę zdąrzyć. :o Widziałam mojego drugiego braciszka <3, 'starego', bo z wakacji. Jak ja go dawno nie widziałam! No. Spotkało się Natalię i Klaudię :* A Natalia pewnie dalej nie wie, dlaczego jestm mrófką. <ok> Potem po Justynę no i obowiązkowo na Orlika. To żem się pośmiała, no, poprostu! Sikanie do walizki i takie tam. Brechtanie z Czarnego, nie z Czarnym, o tak! Ale szynki dzisiaj nie było jakoś. Ale mniejsza. Zaraz właśnie idę, jak wspominałam na serial, potem kolejny, no nie wiem, jak tu się uczyć w XXI wieku, no jak?! Jutro będą nowe fociaczki, ohoho. A potem kolejne, nie ma tam tego, trzeba mieć do dodawać! Dobranoc.
Wyciszek, Braciszek, Emilka, Elficzka, Basia. <3