ano... taki se pseudokolumnik z pseudokapitelem pseudoakantowym...
calkiem fajna sprawka, jak sie glebiej zastanowic...
bylem dzis na calkiem ciekawym wykladzie z projekcja filmu na temat obrzadkow przejscia... wlasciwie na projekcji, bo reszty wykladem nazwac nie moglbym... przewiduje ze bede sudiowal etnologie jako dodatek... ze wzgledow calkowicie osobistych... fajnych rzeczy sie ucza...
no ale, to dopiero za kilka lat... z taka iloscia godzin jaka maja to cos czuje ze nawet po 30stce bede mogl sie za to zabrac. i fajnie :)
do tego udaje ze pracuje nie?? :D