Dla moich wszystkich Przyjaciół..
Dla tych co są i pozostaną..
I dla tych co zostawili mnie samą...
Tych których kocham i wierze że tak pozostanie...
By nigdy ostateczną drogą nie było rozstanie...
I tych których już niema...
Którzy gdzieś w drodze życia mnie zgubili...
Ślad po nich znikł.. być może gdzieś sie zamyślili...
Wykreślając mnie z twierdzy pamięci swej..
Ja próbowałam ich wykreślić i z mej..
Tych ludzi z którymi przebywam na codzień...
i tych którzy przemineli jak mglisty cień..
Tych starych których juz niema.. i nie powrócą..
To oni w głebi serca strasznie mnie smucą...
A także dla tych którzy tyłem się odwracają
I po jakimś czasie wracają..
Dla tych co są zawsze przy mnie..
W uśmiechu i gdy łza z oka płynie..
Na Wasze ręce składam największy dar jaki mam...
Jest on mały i skromny a za razem ogromny..
Moje sercaWam dam..
Byście zawsze wiedzieli jak bardzo Was kochałam...
Byście czasem wspomieli że właśnie Wam...
Serce na spalenie dałam...
:*:*:*