Zazdrośnie wodzę wzrokiem ...
Dodano: 24 KWIETNIA 2013
choroba.
między młotem a kowadłem part 2
podobno nie da się wszystkim dogodzić.
ja postaram się to zmienić.
mało już osób na tym świecie chętnych na zwykły spacer czy wypad na wieś.
brakuje mi towarzystwa do wielogodzinnych rozmów o wszystkim i o niczym.
dzisiaj rower wyszykowałam już na sezon. Wiem, że troszke późno,ale.... nie ma tłumaczenia na lenistwo!
wieczorem basen?
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis
użytkownika pyzucha.
Zarejestruj się
Masz konto? Zaloguj się.
