photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 26 LISTOPADA 2011

pyro

Ostatki, hmm przypominają mi się te 3 lata wczesniej, hmm, Anja, pamiętasz? Jak to u mnie słuchałyśmy Bezele i piłyśmy sok wiśniowy nazywany Amareną, tak własciwie to nawet nie wiem czy on na pewno był wiśniowy. Jakieś siki tak naprawdę. Po wczorajszym nie czuję nóg i zaraz ide chyba spać, ale to zaraz. Najpierw obejrzymy 40-letniego prawiczka,

                   a co tam!

Komentarze

eloanekelojanek ahahahahahahahaha, ej nienienie, to nie było tak.
piłyśmy luksusową, a nie amarenę, wypraszam to sobie! ja taki shit pijam tylko na spotkaniach klasowych :D
27/11/2011 20:42:06
pyyskaata Ooo to widzę, że jednak na bogato było ^^. w takim razie amarena byla u Ciapka, zresztą nie pamiętam d o końca ^^. Wiem, niestety, ze piłam, bo Aga juz nie mogła ; D.
28/11/2011 17:33:21
olalalaxd na spotkaniu klasowym to było Mocne Wino :D
28/11/2011 20:03:56