`Taki jakiś, bo nabrałam ochoty na taki smutny wiersz ;] Ale to nie znaczy że mam doła czy coś ;]] Wręcz zadowolona jestem ;)
Nieszczęśliwa miłość ;/
Kiedyś jedność tworzyli...
Teraz się znienawidzili...
Wzajemnie się kochali
I o nic więcej nie dbali
Teraz on ma już inną
Może nie taką naiwną
Ona po prostu zmarnowała życie
Bo wierzyła skrycie
Że powróci- wciąż powtarzała
Lecz niestety kiedyś nie wytrzymała
W parku zobaczyła go z tą nową dziewczyną
Wyglądali na parę szczęśliwą
Wkurzyła się i pobiegła do domu
Wzięła z szuflady nóż po kryjomu
Pobiegła w las
Tam gdzie nikt, by jej nie znalazł
Teraz już nie istnieje na tym świecie
Jej zdjęcia z nim na starej kasecie
Przypominają mu to co ich kiedys łączyło
Dla niej niestety się to śmiercią skończyło ;/ ;/