Kazdy rozdział w naszym zyciu wiaze sie ze zmianami. Nowe miejsca, nowi ludzie, nowe sytuacje, nowe zainteresowania. Zdaza sie ze zmieniamy szkołe, miejzce zamieszkania, wyglad, a nawet znajomych jak rekawiczki. Wazne zeby kierowac sie rozsadkiem, miec swoj dom, szlifowac talenty, a przyjacioł nosic zawsze w sercu...
Tereny nie sa nam juz straszne. (Łiiiiiii)
Jak narazie poza ciagnikami (xD), jedyna przeszkoda sa dla nas bale słomy za stajnia. Musimy to jeszce opanowac, ale od czego jest jutro.^^
Mamy duzo czasu. Musze byc cierpliwa, Wkoncu jeszcze rok temu to ja bałam sie do niego podejsc, a co dopiero wsiasc i i oposcic progi "Zagrody". xP
Jutro Solanki, moze pozniej jakis ktorki terenik, a wieczorem...
...na pewno nie bede sie mudziła :DD