Przepraszam wszystkich z gory ze nie dawalam zednej fotki ale...ekhm..moji fantastyczni rodzice mi go odcieli bo...:):) mama pomylila kable:D
Nie ma to jak IQ w rodzince ale mam nadzieje ze mi to nie grozi!
Zdjecie nie moje,nie ja na nim jestem...nie wiem kto...
Ale spodobalo mi sie wiec dlatego ze tutaj wkleilam!Na marginesie pozdro dla tey babki(ladnie wyszla:)).
Za dokladnie eee...24 godziny :) jade z moja ferajna na wakacje!Juhu!