mewie piórko, zachód słońca w tle.
rzecz jasna Krynica. jestem potwornie
zmęczona i najchętniej zmrużyłabym
oczy i zasnęła. niestety.. wcześniej jak po
dwudziestej trzeciej nie jestem w stanie.
nie zważając jednak na to uciekam
pod pierzynkę z "Pachniedłem".
nie narzekam już, bo naprawdę
nie mam na co. moje Wy ! :))))
słonecznej nocy ! :)