Ostatnimi czasy chodzę sobie własnymi ścieżkami. Jest .. [nie] dobrze. Zdecydowanie, te [nie]planowane przerwy źle na mnie działają. Tyle tajemnic ! Tyle zrobionych dziwnych rzeczy! Tyle nauki! ;c
W końcu zacznę czytać coś normalnego, spokojnie ;)
Poza tym nie wiem, kiedy spłacę swój dług wdzięczności. Jeszcze trochę, ale mów. Mów do mnie częściej! I więcej!
To takie trudne.
"Jeżeli zdarzy Ci się w życiu, że musisz podjąć jakąś decyzję. I wiesz, że Twoja decyzja polega głównie na powiedzeniu "tak" lub "nie", powiedz zdecydowanie "TAK"! Dlaczego? Oh z kilku naprawdę prostych powodów. Doceń to, że ktoś jest na tyle miły, że wgl daje Ci możliwość podjęcia decyzji. Nieważne ile masz lat. Nigdy nie powtórzy się taka okazja, do przeżycia czegoś niezapomnianego! Nawet jeżeli ktoś za 3 dni złoży Ci identyczną propozycję, TO NIE BĘDZIE TO SAMO. A skąd wiesz? Może to właśnie najlepszy moment w Twoim życiu? [..]"
Bo jak nie my to kto? ;)
+ niezawodny Stephen King, kolejny już "ulubiony"
Biologio, nadchodzę!
http://www.youtube.com/watch?v=FG1c7NeofXU
Nie warto czasem mówić cokolwiek innym ludziom,
nie tylko dlatego, że nam nie uwierzą,
lecz dlatego, że może się okazać,
iż w ogóle ich to nie obchodzi.