zostałam poproszona, żeby wstawić ta fote.
no dobra, macie. -.-
to chyba jedyny dzień kiedy myslałam,
pisząc moj kochany polski. *___*
z wyniku jestem zadowolona. ;)
trzeba zacząc sie wziąć za siebie
i zdarzyc jeszcze przed wycieczką.
tak ja wiem, że to nie jest przypadek,
że będziemy TAM.
boje sie tego dnia.
i juz dzis wiem, ze nie dam rady.
za duzo wspomnien i tego co wydarzyło sie po.
dobra ide.
juz 21 a ja nic nie umiem.
tak dac Patt ksiazke. x__X '
miłego wam. ;*