tak mało o mnie wiecie. tak łatwo dajecie się nabrać na mój sztuczny uśmiech, na buźki w rozmowach. tak mało mnie znacie. a wydaje wam się, że tak dobrze. ludzie są naprawde naiwni.
z tobą jest inaczej. znasz mnie na wylot nie zdając sobie nawet z tego sprawy. nie wiem czy mam się cieszyć, czy płakać. znowu.
e.?