Z wakacji...jak było ciepło i ....dobra ja nie o tym.
Ja chce słońca bo już mam depsesja z braku światła i chodzę wściekła cały dzień. A jeszcze przedemna dziś gegra ;/ ale z moim Skarbem to liczę że nauka będzie przyjemnością...albo skończy się jak zawsze że się zagadamy i będzie już tak późno że będę musiała zostać sama i iść spać ;( jak ja nie lubię jak wychodzisz jezuu...A mój nowy telefonik nie daje znaku życia ;/ Gdzie jest kuźwa dostawca?! bo się wnewrwiam już...Podziwiam Cię że ze mną wytrzymujesz bo ja sama ze sobą już nie mogę. Krzycze, wściekam się potem nic nie odzywam a na koniec czepiam o wszystko i zadaje skąplikowane pytania których masz kompletnie dość ale TY nic nie mówisz grzecznie odpowiadasz tak jak umiesz i przytulasz tak cudownie. wypisałam się trochę to lece sprzątać potem zrobię jakieś ciasto a potem się tak wyprzytulam że nie wiem czy Cię nie uduszę...
Nie chcę KC . . . chcę pełnego K O C H A M, połączonego z idealnym, perfekcyjnym naciskiem na C I Ę !