Motylki ... kurde rozcorowałam się... ;/ masakra jakaś ... nienawidze mieć zatkanego nosa etc...
no ale cóż nie rezygnuje z diety xD
dotychczasowy bilansik:
-serek
-kilka plasterków szynki
mam zamiar do końca dnia już nic nie jeść :D mam nadzieje że mi sie uda ;D chociaż na stole w kucni leżą pyszne rożki więc nie wiem jak wyjdzie ale k ;D najważniejsze żebym nawet 1 nie wzieła bo potem to już bd masakra ;D
jak widać humorek mi dzisiaj dopisuje ;D zgadnijcie czyja to zasługa ^^
mój brat przyjechał do krk ;D dzisiaj rano przyszedł z jakimś dzieciakiem xD wkurzające maleństwo ale łśodkie ;D
śliczna mała dziewczynka z loczkami na główce;D chodzi za mną po domu przytula się i każe mi się bawić lalkami xD
hah ! ;D wiecie jak się staro poczułam przypominając sobie czasy zabaw lalkami jak nie mogłam się doczekać kiedy rodzice mi kupią następną bratz myscene czy jak im tam było ;D fajne czasy xD nic się wtedy nie liczyło tylko dobra zabawa ;D nie to co teraz ... gdy znajomi teraz mówią o dobrej zabwie mają na myśli fete czy inne takie... kurde dlaczego życie robi się coraz trudniejsze... wszyscy CIę namawiają na ćpanie, picie, palenie... iwedzą jakie to jest złe, uzależniające , niszczy organizm , nawet doświadczaą tego , mówią że nie ccą nikogo wciągać a robią dalej to samo... ?