eHI!

Dziękuję, że jesteś Kiciu

Witam wszystkich, znów po raz kolejny przyznaję sobie racje znów w tym samym spostrzeżeniu, dawno mnie nie było co ? Teraz mnie nie było dawniej więc to całkiem co innego, dlatego w odpowiedzi na wasze agresywne emaile dodaje swoje zdjątko w całej okazałości siebie ja wam tak. Ślicznie prawda? Dziendobram usunełąęaem sobie pryszczolki hihihi ^^ i nos huehueue - jakbyście nie zauważyli to taka mała podpowiedź, no, bo w końcu to magia photoszopa ;_; .

Chce Ci coś powiedzieć

A co u skubiego spytacie mnie ? W sumie to troszke, ale nie chce mi sie tego otwierać. Albo dobra namówiłem siebe sam a nie wy! 13 - moja szcześliwa liczba, ostatnio pokazała mi to w dniach.

Dobrze, że sporo się działo, można było poczuć coś więcej niż to rodzinne miasto i mógłbym zatęsknić za siedzeniem w nim, ale teraz gdy siedzę to wiem, że nie było za czym i łzy gdzieś tam czekają na miasto, które po nich popłynie i będzie dla nas gondolą, którą dopłyniemy do upragnionego celu, gdzie będziemy żyć dla siebie i umrzemy ze sobą. A teraz jestem tu i no jest tak se, przynajmniej mam rower a jedzenia nie, a szczęscie zostało gdzieś w centrum polski.

Kocham Cię Anetko

"Demony" demony miały być w wodzie, ale napisało się w dodzie i takiego wała, że ciasto wzieli na raz.

I zawsze będę z Tobą

Gęsta chmuro płacząca na suchą ziemie

Przenikasz jak nikt w ogniste podziemie

Mienisz się jak gwiazda nieskończenie trwale

I choć tak wysoko nademna, ale...

 Na zawsze tylko z Tobą

Tyś z utopii piorun z lampą spod księżyca

Jak w płomień stóp stosu nagła śnieżyca

Wielka falo porywająca w odległe podróże

Z kolan slę Tobie swą najpiękniejszą roże

Potrzebuję Cię

Ruskie piętasy wciaż na miejscu, na miejscu także jakieś latarnie, które się uwzieły i gasną nad głową przy dosyć patologicznych miejscach, które o tej porze zwykle żyją. Ale co poradzić, teraz jeszcze mniej w łapie będzie, trzeba poczekać. A teraz pytanie konkursowe: dlaczego babcie maja ryje jak bulldogi ?

Pragnę

P.S. Czerwone pazury na obcasach, fuj.

Kocham