nie ma nic przyjemniejszego niż rozciąganie, rano weszłam na wage i pokazało mi się 51,5 <3 ale to pewnie efekt całonocnej imprezy i braku jedzenia , no cóż. Jutro trening (tańce ) dzisiaj basen ;) trzymajcie sie i pamietajcie razem damy rade !
bilans
kromka chleba z żółtym serem rzodkiewką i ogórkiem , szklanka kefiru truskawkowego
2 pyzy z sosem i marchewką
?
?
?
aktywność ;
godzina basenu