1.

Jak ja nienawidzę się zakochiwać.

Niby jest wszystko okej,takie wspaniałe,mam ogromną nadzieję na lepsze jutro.

A potem okazuje się,że to wszystko koszmarne marzenia.

Nigdy niezrealizowane.

Natłok myśli wzbiera się w mej głowie,a ja nie wiem co mam robić.

Pogodziłam się z ukochaną mi osobą,ale już nic nie będzie jak dawniej.

Chociaż bardzo tego pragnę.

Nawet bardziej niż tej pierdolonej miłości.

Jedyne co mi teraz zostało to bezsenne noce,spędzone na wypłakiwanie wszystkich smutków.

Słuchanie naprawdę inspriującej,godnej podziwu muzyki.

A co do niej,to ostatnio zaczęłam słuchać cudownego zespołu Bring me the Horizon i jestem pod OGROMNYM wrażeniem.

Oliver Sykes daje z siebie 200 % energii,by tworzyć realne,aczkolwiek wciągające utwory.

http://www.youtube.com/watch?v=R_uOIUKh6HI