photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
O żaków chorowaniu
Dodane 8 LISTOPADA 2007 , exif
196
Dodano: 8 LISTOPADA 2007

O żaków chorowaniu

Z miasta A wyruszyły jednocześnie do miast B, C i D trzy przesyłki DHL-em. W każdej miało być po jednym egzemplarzu trzech różnych towarów. Miasto A było jednak bardzo zmęczone i wysłało:
- do miasta B - cztery TE SAME towary a
- do miasta C - cztery te same towary b
- do miasta D - cztery te same towary c
Czym zajmowała się Wasza Dzielna Przewodniczka na fabryce?
Ano.
Ustalaniem, gdzie co trafiło i dokąd ma znów ruszyć w drogę. Miasto B prześle do miasta C jeden egzemplarz towaru a, w zamian za co dostanie jeden egzemplarz towaru b. I tak dalej.
Tym razem zarobi Pocztex.
Ale fajnie było. Lubię taką sensowną robotę. I tak międzynarodowo jest (bo miasta leżą w różnych krajach). Człowiek się naprawdę czuje obywatelem Europy.

 

A Wy to się w ogóle nie poczuwacie. Były pytania? Były. Odpowiedział ktoś? Akurat. Ale - ha ha - ja wiedziałam, że tak będzie i dlatego sama odpowiedziałam w przygotowanej zawczasu notce.

 

O tym, co począć z chorymi studentami pomyślano już w pierwszych latach po założeniu uniwersytetu. Bo oczywiście wielka ilość studentów i po po większej części ubogich - właśnie z powodu swego ubóstwa, nędzy, niedostatku i nieregularności w życiu - musiała dostarczać znacznego kontyngentu chorych w Krakowie. Pomyślano więc o szpitalu dla nich.

 

Z początku przeznaczono dla studentów drewniany szpital św. Ducha, ale w roku 1464 runął. Potrzeba było budować nowy, murowany. Poczęto się krzątać koło zbierania składek i dzięki nawoływaniu do ofiarności społeczeństwa przez biskupa Jana Gruszczyńskiego, a nawet samego legata papieskiego, którzy odpustami zachęcali publiczność do składania datków na budowę - po dziesięciu latach stanął w 1474 roku szpital studencki przy szpitalu św. Ducha. Odtąd już biedni, a chorzy studenci mogli tam znaleźć pomieszczenie. Szpital ten nosił miano św. Rocha i miał swoją kaplicę.

 

Kto stał na czele szpitala? Zawsze jakiś ksiądz, a ten miał do pomocy matkę szpitalną lub gospodarza.
Obok nich spotykany tylko kucharkę szpitalną albo dziada, "dla wysługi chorym y co z koszem po chleb chodzieł". To już jest cała czeladź szpitala żakowskiego.

 

Chorych bywało w szpitalu rozmaicie. Czasem tylko szesnastu, czasem jednak podwaja się ta liczba. Wikt studentów przebywających na leczeniu był dobry. Z reguły żywność zakupywano na cały tydzień i tylko czasem, gdy któryś ze studentów był zbyt słaby, nie mógł jeść zwykłej strawy, dokupywano wtedy w ciągu tygodnia coś innego. Zwykłą strawą dzienną było mięso, "grucza z olejem" (kasza) i chleb. Z jarzyn jedzono też czasem i kapustę, ale nową "zieloną", a także i rzepę. Na święta Bożego Narodzenia robiono większe zakupy. W Wilię oprócz mięsa przyprawionego rozmaitymi korzeniami przygotowywano także skopowinę popijając przy tym piwem i winem. Napoju tego w tym dniu bynajmniej chorym nie żałowano. W ogóle troszczono się bardzo o chorą młodzież.

 

Nie zawsze jednak pomogła troskliwa opieka matki szpitalnej. Mimo starań nieraz schorzały student rozstał się z tym światem. Ciało zmarłego powierzano grabarzowi szpitalnemu, który za wykopanie dołu umarłemu otrzymywał 6 groszy. Smutny był koniec takiego biedaka. Nikt nie towarzyszył jego pogrzebowi. Grabarz wziął ziało, może tylko owinięte w słomę, skoro trumna przedstawiała większy wydatek, i sam zniósł je do grobu, za co otrzymywał nagrody osobno 1 grosz.

 

Źródło: Jan Ptaśnik - Życie żaków krakowskich, Wiedza Powszechna 1957

 

No to teraz pytanka:
CO OBECNIE MIEŚCI SIĘ W DAWNYM SZPITALU SCHOLARÓW?

 

JAK SIĘ TEN DOM NAZYWA?

 

Na zdjęciu fragment podwórka. I teraz największa zagadka: CO MOŻNA ZOBACZYĆ - ZAGLĄDAJĄC PRZEZ OGRODZENIE - NA TYMŻE WŁAŚNIE PODWÓRKU?

 

I oznajmiam, że mam serdecznie dość niemieckiego o ósmej rano i chyba rzucę tę robotę!

A ta SKOPOWINA... też nie chę wiedzieć, co to jest!

Komentarze

~yacek Znasz chinski? :)
Fajne te miasta i przesylki jak by sie drogi krzyzowalu mozna by wyliczyc z jaka predkoscia poruszaly sie samochody i o ktorej spotkaly sie na tym skrzyzowaniu, jesli wogole sie spotkaly...:D
08/11/2007 23:20:15
wasilka znowu w ulubionym odcieniu:)
08/11/2007 23:05:27
omeggi Byłam.Ogrodzenie na szczęście nie okazało się typem muru ale jak bozie kocham ni cholery tam niczego "ciekawego" nie widziałam:/nawet owej tablicy pamiątkowej o której wspomniała Hucianka.Zaciągnęłam tam nawet kolegę żeby popatrzył innym okiem ale on też nic nie zobaczył:(
08/11/2007 22:59:58
maro a co masz do Malborka?! ;)
08/11/2007 21:51:18
~tartuffe "Dom pod krzyżem"... hm, doczytałem gdzieś, że teraz mieszczą się tam pamiątki teatralne :/

Pozdrawiam :))
08/11/2007 21:12:10
wieszka Oj, była ci awantura o ten szpital i kościół... Matejko na śmierć się obraził i nie dał sie pochować na Skałce...
08/11/2007 21:08:07
papafaraon Dzisiejsze, czyli wczorajsze... Rozumiem.

Lubię to miejsce na pl. św. Ducha.
08/11/2007 20:49:15
~nomaderro Myślałem, że córze zadanie z matmy pomagasz rozwiązać i sama nie wiesz :))))
08/11/2007 19:12:11
Użytkownik usunięty ales sie uparla na biednych studentow ;)
08/11/2007 18:49:01
~warszawa78 Fajna historia z tymi produktami, całą Europę sobie zwiedzą, dobrze mają :)
08/11/2007 18:22:22
evivalarte O chorowaniu????

Nie!!! :P
08/11/2007 16:02:37
joujou wygrała rzeczywistość....


=P
08/11/2007 16:00:26
Użytkownik usunięty napisalam list do ciebie. ;)
08/11/2007 16:00:10
Użytkownik usunięty zakochałam się w tym zdjeciu... piękne...
08/11/2007 15:54:13
romanratka Pięknie schody nad schodami.

Pozdrawiam.
08/11/2007 15:31:38
mgnienia Toż to zdolności fotografa ( czyli moje ;o)) ) a nie przystojność, że się wyrażę - dziecka....
:o)))))

Co do "niemacierzyńskich uczuć"...- u mnie też czesto budzi WŚCIEKŁOŚĆ !! :o)))


08/11/2007 15:07:32
kabaretqa mój czy jego zestaw ubraniowy?
08/11/2007 14:51:15
~nadjam Oj, tak daleko jestem od Krakowa, ze nie dam rady tam zajrzec, zeby zobaczyc, co sie znajduje na tym podworku.
08/11/2007 13:54:47
ulik ciekawa praca rozwiazywanie takich lamiglowek :)

pozdrawiam serdecznie :)
08/11/2007 13:53:33
qwerty efekt starej fotografii?
08/11/2007 13:47:24

Informacje o przewodnikpokrakowie


Inni zdjęcia: Ja nacka89cwaPasikonik zielony :) halinamPriorytety downwardspiralCzapla biała slaw300W ciepły dzień elmarWakacyjne dziewczyny bluebird11Ja nacka89cwaKanna....:) halinam"Hej, idę w las." ezekh114Coś krótki. ezekh114