Jak widać - żyję i mam się całkiem dobrze. Na fotce z moim mężem <3 <niedługo rok> ;o
Ostatnie dni były zajebiste. Dużo tu fajnych miejsc itp. Ale będzie jeszcze lepiej, za 3 tygodnie! Nie mogę się doczekać normalnie. Hm.. Byłam dziś w szkole papiery zawieźć. Później się może na miasto wybiorę albo na rower..
No i żyć nie umierać.