Hejka-sklejka, to znowu ja. Siedzę i wpatruję się w ten wkurzający, migający kursor edytora tekstu, nie mając pojęcia, co mogę napisać. Choć chcę napisać dużo.
Cóż, wakacje. Zapowiadają się nie najgorzej ;) Oby się nie nudzić i nie kisić w domu (choć przydałoby się w końcu wyspać). Ale dziś się jednak ponudzę ^^ Gdyby tylko było mniej gorąco, albo gdyby tylko w zamrażarce magicznie znalazły się lody..
Zdjęcie z wyjazdu do Boguchwał. Świetnego wyjazdu do Boguchwał. Co prawda w scrabble (drpgowiczę proszę bez skojarzeń) nie pograliśmy zbyt długo, bo przeciwnicy wymiękli, zmiażdżeni naszym intelektem.
I tak jeszcze z totalnie innej beczki - lubię pierwsze dni miesięcy, ponieważ można przełożyć kartkę w kalendarzu i po 30 dniach wyczekiwania ujrzeć nowe, nieznane jeszcze zdjęcie Shii.
Więc to by było na tyle. Wracam do oglądania tvn24, nie-sprzątania (choć powinnam) i zastanawiania się nad tym, czy chce mi się iść do sklepu.
Lejdziak.