Słoneczko nam świeci wesoło nad chmurammi

Złoża uranu świecą krótkimi falami pod nami

Zapomniane wartosci leżą powalone wandalami

Pod starymi, przez lud sfundowanymi pomnikami

Koło słupów ogłoszeniowych oblepionych tłumami

Zapomnij już dziś o naszym pięknym świecie

Pamiętaj tylko o trzymanym w dłoni kwiecie

Zapuśc korzenie w nowo malowanym parkiecie

I zaśnij na najpiękniej odzianej kobiecie

Śniąc o dobrobycie i równych drogach w powiecie 

Byc w czyms dobrym nie ucząc się tego wcale

Brzmi niedorzecznie, a jednocześnie wspaniale

Dawkuję powoli, by nie zerwały się szale

Wolię powoli, dokładnie niż szybko, niedbale

Zdecydowanie selekcjonuję najlepsze korale

Na nietoperzych skrzydłach piękne kwiatki zapylę

Uciekając przed zapomnianym radiowozem w tyle

Bo miewałem, choc rzadko, w życiu takie chwile

Kiedy nie wierzyłem że jestem pedofilem :D