Zdjęcie : Wikuś
Wczoraj było meeega syto! Zaczęło się od parku, potem wbiłyśmy z piną i jedynką do romana na chatę. Zawieźli nas obi z psem, którzy także weszli. Zakręciliśmy z obim i psem i było meeega fajowo <3 były rozmowy, rozmowy i rozkminki! Ustafiliśmy się na tydzień jeszcze, bo yogi ma takie "męskie banie", ona się umie odnaleźć :) haha
Do Wro z siostrą Iloną, bo prezencioch :) !