Trochę nie było, więc czas na ryjec.
Mniej tutaj, bo odkopałam stare śmieci. Były mi potrzebne.
Dziwnie zaczyna się robić. Zaczyna mi się to nie podobać.
Tu hajsy, tu piwko, tu nowe przepisy. Halo, halo, ja planuję zacząć szukać roboty w zawodzie!
Nie dość, że majówka w dupie, to jeszcze w takim stresie.
Tak, jest mi przykro, jak widzę, że wszyscy świetnie się bawią w górach, nad morzem, za granicą i gdziekolwiek jeszcze. I tak - znowu sobie mówię: za rok zorganizuję to inaczej.
Jasne. Z wakacjami też tak planowałam i gówno z tego wyjdzie.
Dobra, wracam do pracy (bynajmniej nie magisterskiej), bo jakoś ostatnio wszyscy próbują mi wmówić, że mi to wychodzi.
" Nie sposób powiedzieć o wszystkich stworach, jakie się w ciemnościach kryją,
ale kilka opowieści o nich warto poznać i zapamiętać.
Niech będą dla każdego człeka przestrogą,
że krzywda zawsze ślad na duszy zostawia i zrodzić może niepojęte strachy. "