photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Kategoria:
Never alone
Dodane 30 PAŹDZIERNIKA 2015 ze strony mobilnej , exif
29
Dodano: 30 PAŹDZIERNIKA 2015

Podoba mi się to zdjęcie. Kisiel urzekł mnie tym ujęciem ^^
Bo nie widac jak Zdzichu spuszcza mi wpierdziel w Mortala xD

 


To był naprawdę fajny wieczór. W "starym", doborowym towarzychu. Szkoda tylko, że Brata nie było, ale mam nadzieję, że takie akcje będą się powtarzać. Nie wiedziałam, że w Padzie jest tak fajnie! Częściej muszę tam zaglądać! I trzeba się zgadać, żeby obadać Wiedźmina! Najpierw porozkminialismy NFS, potem MK, przeszliśmhy na Times Upa i skończylismy JS. Śmiechu było co nie miara. Nie umiem pokazywać, słaba jestem w kalambury ): doszłam do wniosku, że moje dzieciństwo było jakies niepełne skoro tak słabo mi to idzie. Także cieszę się mega, że zobaczyłam Mordeczki, które spotykam raz na jakiś czas i że mogłam spędzić z nimi zajebisty wieczór ^^ Dziękuję! :*

Co prawda ominęła mnie niezła impreza na chacie, ale jak usłyszałam o tym, jakie były jej konsekwencje, to... w sumie cieszę się, że nie musiałam tego sprzątać oraz walczyć o dostanie się do łazienki. Dlatego w sumie też trochę się zaprawiłam, bo bałam się, że nie przezyję na trzeźwo tego pogromu xD  Ale jak przyszłam, to było już ładnie ogarnięte, ludzie pospane i tylko siedzielismy sobie z Czyżykiem i oglądaliśmy filmiki z LOLa. W końcu ktoś mi nakreślił o co mniej więcej chodzi w tej grze. Może Michał wykrakał i zacznę grać? ^^ 
Na razie jednak nie moge doczekac się spotkania z PSP. Ja sie naprawdę trochę psuję ostatnio.

 

" - Co to za wicheć na stole?
  - Ty najebany tańczysz i rzygasz w kiblu, to ja sobie mogę najebana liście na Jeżyckim zbierać!
  - Okej, każdy ma jakieś swoje odpały. "

I w sumie jestem teraz w tym momencie, że siedzę ze szklanką wody, w której upchana jest cytryna i się nieco kuruję. Bo na wieczór trzeba żyć. Tylko moja noga coś szaleje i chyba wyczuwa jakieś zmiany pogody, bo kolano to mi chyba dzisiaj odpadnie. Czekam na Młodą, trza obiad zrobić, spakować się i wyszykować na Huntera. Ogarnie się. 
Zaczynam tęsknić za domem? Zapewne troszkę. Na pewno za rodzinką.


 


Jest pięknie. Niech tak trwa. Niech trwa jak najdłużej.
Tak po staremu. Tak po mojemu. Tak po tęsknemu.

Ta euforia zapewne niebawem minie i znowu pozostanie sucha pustynia, a ja będę po niej błądzić w poszukiwaniu wody. I zacznie się ponowne umieranie z pragnienia. Tego niezaspokojonego.

Dziwnie tak. To jest. Ale nie ma. Czai się. Czuję, ale nie widzę. Kocham ten stan. Ale wolałabym być go pewna. Niech przy mnie trwa. Niech będzie. Nie tylko moje nogi nie są moje. Trochę więcej rzeczy stało się nie moimi. Trochę więcej rzeczy trzeba oswoić. To piękne, kiedy znajomi "Małego Księcia" utożsamiają ze mną.

A co do... to mam to w dupie trochę. Trochę bardzo. Wiem, że nie powinnam, ale nie czuję się w powinności. Troszeczkę za bardzo działa mi sytuacja na nerwy i mogłabym być po prostu nieprzyjemna.



Tak od jakiegoś czasu mi chodzi po głowie. Śmiesznie, kiedy ktoś myśli, że ja nie potrafię dodać dwóch do dwóch ;)
No jestem głupia, wiem, ale żeby aż tak? xD


Hunter - NieRaj






Informacje o prosiaczek664


Inni zdjęcia: Hejka? traidor1550 akcentovaSynuś nacka89cwaZ kuzynem nacka89cwaRzekotka drzewna wieslaŻar tropików bluebird11Pluralizm postaw. ezekh114Natura locomotivPająk i jego firanka :) halinamWolność to była ... dawniej. ezekh114