Wtorek.
20:06
Można by powiedzieć, ze skończyłam melanż roku.
5 dni to zdecydowanie za dużo.
Piątek - Udany.
Sobota - Udana.
Niedziela - Trzeźwienie.
Poniedziałek - Udany.
Wtorek - Trzeźwienie.
Realia polskich nastolatków.
Wracanie nad ranem.
Musze się z tym ogarnąć, bo przesadzam.
A w głowie jedna myśl.
Nie ważna jaka, ale tkwi.
Wokół pełno płci przeciwnej.
Naprawdę, do wyboru do koloru.
A ja narzekam.
Bo sądzę, że ktoś stracił mną zainteresowanie, a tą osobę bardzo lubię.
Chyba zjebałam..
ogarnij się.