.my love in colour of chocolate.
Dodano: 24 LIPCA 2013
klusem
klusem
by. Patrycja Przyborowska
Koryta, lipiec 2013
Nie było mnie tutaj ze 4 miesiące.. Czy coś się zmieniło? Niewiele...
Lucek: pojechałam na początku maja swoje pierwsze zawody i w L-4 zarówno w sobotę jak i w niedzielę ujechaliśmy II miejsce :) Bardzo byłam dumna z konia, który nie ucikł w panice przed słupkami z literkami :D Niedługo zapowiadają nam się kolejne :) Chyba mnie wciągnęło :) Na razie trenujemy z Agą nową metodą, ale jak to będzie to niestety nie wiem, mimo, że oddałabym wiele, żeby z Nią zostać :) Ostatnio zobaczyłam taką ogromną poprawę w ruchu, w tym jak nosi i jak reaguje..:)
Poza sprawami stajennymi? Idę na ....ta-dam: ogrodnictwo od października -już te moje studia to jakaś komedia, ale cóż.. Pracy szukam nadal, z takim samym skutkiem :P ale ostatnio z większą motywacją. :D Wizja samodzielnego mieszkania jakoś przy ostatnich wydarzeniach stała się kusząca jak nigdy. Po dłuższej przerwie spowodowanej zdaniem "nie po drodze" zapisałam się na egzamin na prawko. Mam nadzieje, że ten najbliższy miesiąc przyniesie dużo zmian. Zmian na lepsze, na moje.! Poza tym stanowczo więcej się śmieję, uśmiecham i cieszę z życia :) Mam kilkoro Aniołów, którzy nad tym czuwają i nie mam pojęcia co bym bez Nich zrobiła.. <3
"Every time I try to move on, you're right there..."
BTW -> Pod koniec sierpnia w końcu jadę na wakacje, takie prawdziwe 2-tygodniowe, z Magdą <3 i w dodatku na moją najukochańszą suwalszczyznę :) To jeszcze miesiąc, a ja się tak bardzo cieszę!! 
Komentarze
~olenkaa
równolegle z rolnictwem, czy zamiast? ;) śliczny i okraglutki ten Twój kluseczek :)
30/07/2013 13:28:50
