No więc tak, jak zawsze nie mam nic do powiedzenia, a z tego mojego NIC, wychodzi prawie codziennie coś. Więc tak zacznę od tego, że pierwszy raz dzisiaj byłam u Martyny. Nie no, normalnie świetnie, a jej braciszek Marcel. Wiecie jaki on słodki? Zaprosił mnie, bym jutro do nich przyszła, ale niestety muszę go rozczarować, gdyż mam inne plany. Hmm.. Po drugie WIELKIE pozdro dla ludzi mi nie znanych i wchodzących na mój profil. Dzięki wam moja oglądalność w ciągu jednego tygodnia wzrosła o 2309 wyświetleń, z czego na dzień wychodzi 308.. Wiecie jak ja się ciesze? Hmm.. Pewnie nie.. Więc tak.. Chyba już piszę trzeci punkt mojej notki, bowiem brzmi on tak, że poznałam dzisiaj TuŚkę. Jest na serio kopnięta.. Zamiast powiedzieć "upadł mi" to mówi " Spadło się".. Ech, ale i tak ją polubiłam.. Hmm.. Ludzie mi bliżej nie znani z Sosnowca.. Pozdro.. Bo tak teraz moja ciocia mieszka.. Haha.. W końcu będę tam jeździła.. Po tylu latach.. >.< Byłam tam tylko dwa, albo trzy razy.. I bardzo mi się podoba.. Myślę, czy by się tam nie przeprowadzić.. xD?
No nic, jaaa już kończę, bo pewnie was zanudzam.