#33

Przyjęcie się udało jestem z siebie dumna.:) Babcia się popłakała z wrażenia, bardzo mi podziękowała bo nie spodziewała się takiego przyjęcia. Nasza miłość z Kaylem cały czas kwitnie. Bym zapomniała wam powiedzieć dostałam propozycje pracy w FBI nie wiem czy ją przyjmę bo wtedy będę musiała wyjechać  z miasta do Los Angels a to daleko z Włoch, nie wiem czy pod takim napięciem mój związek z Kaylem wytrzyma, związki na odległość nie sprawdzają się. Zresztą mogło by mi się coś stać, i te jeszcze ćwiczenia i wgl nie wiem czy by7m je przeszła podobno są bardzo trudne. Powiem to tylko babci bo jej mogę tylko zaufać, a zresztą bądźmy szczerzy mama by nawet nie zauważyła że mnie nie ma. A babci by do mnie dzwoniła a mama morze raz na miesiąc. A morze się zgodzę bo kasa się zawsze przyda, już sama nie wiem co z tego wyniknie dlatego muszę się z tym przespać..  Więc kończę mą notkę. :**

od autorki:

gomezowa92 dzisiaj u mnie śpi. :))