wychodzisz i zostawiasz zapach perfum w pomieszczeniu,
zapach na poduszce,na moim ciele,zapach w powietrzu...
I nie ma Cię teraz,a nadal Cię czuję i tule się do poduszki przesi±kniętej Tob± i tęsknie,coraz mocniej...
Przewijam w my¶liach epizod dzisiejszego spotkania,taki moj prywatny replay...