są momenty w życiu, których nie rozumiesz, ale chcesz by się powtórzyły mimo tego, że wiesz jak się skończą. -,-
boże. jest inaczej.zupełnie inaczej. -,-
nie potrafie tego ogarnąć.
a czy wgl chce to zrobić? ;c
nuuu, niedługo koniec szkoły. jak ja poradze sobie bez moich dupek?!
no fuckeen jak? ;/
ale uświadomcie sobie że nie będzie tak:
koniec szkoły-koniec znajomości -
ROZUMIECIE?! <3
jakieś 7 dni do urodzin. słit siikstin ..
zapewne spędze je w domku o.o
tak ogólnie to teraz rzyygam nudą.
dobra- ide na plaże, albo do jakiegoś KFC, albo nie- na basen. ha.
nara.
poradzę sobie , prawda? '
Nic się nie dzieje bez przyczyny
Tak jak nie ma grzesznika bez winy' rahim