Kucharzykus pospolitus

Kilka małych, kamerkowych - za to aktualnych - zdjęć :p

W tym dwa z bonusem - Negaikiem - który prawdopodobnie ukręci mi za te zdjęcia kark xD

Oj uwielbiam spotkania z tym małym szatanem <3

Lewy, dolny róg za to jest zamówieniem Nuff - bo podobno fajne xD

Enyłej, pierniki w netto są po prostu nieziemskie! Nie wiem jak się nazywają, ani ile kosztują - ale wiem jak smakują, uah! Niebo w gębie! Prawdopodobnie jest tam więcej chemii niż w proszku do prania, ale kto by się tym przejmował? :p

"Karny ku**s za ch**owe parkowanie". Kto słyszał o tej akcji? Kto nie zna, klikać (w sumie 18+).

Dziś przydałoby mi się kilka takich. Ja wiem, że skrobanie naklejki z szyby przy minusowych temperaturach do najprzyjemniejszych rzeczy nie należy, ale - jak uważam - trafia. O to właśnie chodzi.

Stanie pajac 5 metrów od skrzyżowania i blokuje pas ruchu. Jeszcze jak znajdzie sobie kolegę po fachu, drugiego pajaca i obaj staną przed skrzyżowaniem - jeden po jednej, drugi po drugiej stronie drogi - karne ku**sy by się posypały. Takie numery zasługują już na ogromny wibrator wciśnięty w rurę wydechową, a nie samą naklejkę ==

Ja jestem w stanie zrozumieć, że ludziom się śpieszy - ale do ku*wy nędzy - 15 metrów w stronę mojego domu jest parking.

No, ale spokój - święta idą, nie ma co się denerwować czy marudzić. Chociaż marudzić to ja lubię :p

Przygotowania świąteczne idą pełną parą, teraz siedzę i popijam kawkę - zaraz powrót do pomagania :)

W statusie kuchennym dostałem najwyraźniej awans, a wraz z nim najprawdziwszy, NAOSTRZONY nóż kuchenny! Jestem z siebie dumny. Może niedługo dorwę się do palnika xD

Ja naprawdę lubię pichcić. Kroić, gotować, przyprawiać, smażyć - uwielbiam bawić się jedzeniem, a już najlepiej z kimś - chociaż wtedy zaczyna się szaleństwo i kuchnia najczęściej wygląda jak po tygodniowej kolonii podstawówki xD

Niestety, szefo kuchni musi mieć wszystko zrobione na tip-top, a nowicjuszowi, który pierwszy raz daną czynność robi - ciężko osiągnąć poziom szybko-idealnie. Dlatego okres świątecznych przygotowań nie pozwala mi się szczególnie spełnić w temacie gotowania ;C

Nic to, kończę swoją kawę i idę pomagać - a wam życzę spokojnych świąt raz jeszcze ;>

Ciao!