photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 LIPCA 2010

Początek końca. 05lipca2010

        Bonjour!

 

Na początku się przedstawię. Nazywam się Amelia. Mam 16 lat, a dokładniej 16,5. Właśnie zamknęłam za sobą etap gimnazjum i wkraczam na drogę liceum. Od zawsze byłam przeogromnie zakompleksiona. Zamiast pochwał, byłam wyzywana i poniżana. Jako dziecko, a dokładniej w 6 klasie podstawówki zaczęłam dostrzegać kształty swojej sylwetki. Jak większość cholernie czekałam na swój pierwszy okres. Wyobrażałam go sobie jako wielką i dostojną chwilę. Niestety było całkiem inczej. Przez pięć dni nie wstawałam z łóżka. Ból dawał o sobie znać na każdym kroku. I do tego ta krew, która swoim kolorem przerażała i obrzydzała. Myślę że to był początek mojej zmiany. Zajadałam strach, ból i samotność. Życie zaczynało się od obfitego posiłku i tak samo się kończyło. Przez wszystkich byłam odrzucana, odpychana... Po pewnym czasie moją pschyiką zawładneła myśl iż nikt mnie nie lubi jak i nie dostrzega przez kilogramy na wadze. Przy wzroście 158 ważyłam 58,8 kg. Przedstawiałam sobą małe, pulchne i nieatrakcyjne słoniątko. Chciałam to zmienić. Widziałam jakie chude koleżanki mają powodzenie. Dzień w dzień były adorowane. Ja jako ta "inna", niedostatecznie idealna siedziałam sama w kącie. Na myśl mi przyszło że jeśli schudnę to będę taka jak one. Fajna, lubiana i kochana przez tłumy.  Dostałam bzika na pukcie diet, odchudzania itp. itd. Szło mi całkiem sensownie. Widziałam efekty. Byłam zadowolona mimo tego że burczało mi w brzuchu czy nie miałam siły się podnieść. Zeszłam nawet do wagi 49 kg. w najlepszym okresie mojej walki. [ wakacje 09'] Zaczęłam być zauważana! Osiągnełam to co chciałam. Tylko akurat wtedy już przestało mi zależeć na spojrzeniach innych ludzi. Przetałam się odchudzać, zaprzepaściłam wszystkie efekty. Teraz przy wzroście 162 ważę 52,7 kg. Znów czuję się gruba i ciężka. Próbowałam zacząć sama wszystko od nowa. I moja silna wola znikała najwyżej po jednym dniu. Znów nie akceptuję siebie, wtydzę się patrzeć w oczy ludzi gdzyż po ich spojrzeniu widzę że patrzą na moją tuszę, tłuste nogi, zwisający brzuch i okrągłą buzię. Do tego po wakacjach zaczynam chodzić do nowej szkoły. A co jeśli tam będę postrzegana jako "Grubasek"??  Więc już od dziś zaciskam jedzeniowy pas. Kiedyś gdzieś przeczytałam zdanie " Każdy dzień jest dobry na rozpoczęcie zmian ". Dla mnie ten dzień będzie jutro. 

 

To na tyle z mojego nudnego życia. Może to nadaję się do ukrycia w pamiętniku, lecz ja do takich spraw nie mam głowy.

Hm, jest to swoistą autochatakterystyką. Zarazem początek jak i koniec. 

 


 Tu umieszcze róznież moje postanowienia, by mieć to zapisane. Zdeklaruję się na ogólnym forum ludzi czytających moje wypociny. gdyż to mnie do czegoś zobowiąże.

 

 

CEL I - 50kg.

CEL II - 48,5kg

CEL III - 45kg

CEL IV- 42,5kg

CEL V- 40kg

CEL VI- 38,5kg

CEL VII- 35kg

 

 

ŻELAZNY REGULAMIN:

 

# Z dniem 08.07.2010r przestrzegam diety 400-300-200-100-000.

# Wykluczam z diety słodycze, napoje słodkie i bomby kaloryczne na nieokreślony okres

# Postanawiam obowiązkowo dziennie zrobić 100 brzuszków, 100 pajacyków, 200 podkoków na skakance, 100 przysiadów.

# Ważenie i mierzenie odbywa się co dwa dni.

# Codziennie zapisuję co jem, a co dwa dni zapisuję pomiary.

# Nie poddaję się chodźby groziła mi śmierć!

 

 

 Mottno na pięć kolejnych dni

 

" To walka która toczy się w głowie, bitwy zaś rozstrzygają się na talerzu "

 

UWAGA: Nie mam na celu narzucania komuś moich przemyśleń, rozwiązań i zachowń więc proszę szanować moje postanowienia, słowa i czyny.

 

 

 

Komentarze

mademoiselleagatka Odnośnie uwagi: nie chciałam Ci dogryźć, a jedynie może pomóc..
08/07/2010 18:14:58
mademoiselleagatka Radzę najpierw zająć się szkołą i nauką ortografii, a potem myśleć o rzeczy tak błahej jak wygląd.. Przykro mi jest, że dziewczyny w moim wieku tak szybko doprowadzają się do autodestrukcji..
08/07/2010 18:14:00
skinnyisbetter coż mogę radzic? przede wszystki zdecydowanie za częto chcesz się mierzyc. na efekty trzeba czasami czekać bardzo długo. Proponuję raz w tygodniu.. :)
08/07/2010 16:29:31
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika porcelainieremarionnette.