Kolejna część historii mojego życia.
Kolejny wieczór kiedy widzisz swoją mamę totalnie pijaną , która ledwo trzyma się na nogach , nie czuje gruntu pod nogami. Nie jestem jedynaczką o tyle dobrze , dzięki rodzeństwu jakoś daje radę choć muszę niestety przyznać , że jest ciężko. Ostatnio zaczeły mi się śnić horrory gdzie główną rolę gra moja pijana matka. Cholernie mnie boli , że pije , może mnie krzywdzić psychicznie jak i fizycznie ale ona obiecuje , że się poprawi że nie będzie że będzie się starała ale to wszystko okazuje się że to jedna wielka ściema. Teraz już chyba przywykłam do tych ' obietnic ' i wiem że nic z tego nie będzie , lecz mój tata ciągle w nią wierzy i to z jednej strony dobrze ale Ja neistety . Ja już straciłam cała wiarę w nią... Zawiniła jako matka nie potrafię jakoś pogodzić się z tym i jej wybaczyć. I nie chodzi o to że z Nią nie rozmawiam bo tak nie jest , ale w sercu po prostu w środku wiem że nie potrafię jej tego wybaczyć. Zastanawiam się czy znowu nie iść do psychologa... potrzebuje konkretnej rady co robić w takich sytuacjach. Dowiedziałam się że ta systuacja co mnie spotkała dobrze wpłynie na moje życie w przyszłości i choć z tego jestem zadowolona. Brakuje mi mojego taty , jeździ do Niemiec do pracy i przyjeżdża co jakiś czas , ale jest trudno gdy go nie ma. Ona więcej pije , więcej awantur. Choć te awantury są tak naprawdę o nic , to czasami dochodzi do siły między nami. Gdy wchodzę do domu po szkolę i wystarczy że tylko powie kilka słów , jak tylko się poruszy już wiem w jakim jest stanie , a ostatnio przeważa alkohol. Ale wiem że tata chce jak najlepiej dla Nas , aby nam niczego nie brakowało , wolała bym żyć w głodzie ale żeby tu był. Za nami jedna sprawa rozwodowa , lecz nie doszło do definitywnego końca spowodu kosztów , również mama trafiła do kilku nastu szpitali specjalnych jak i na odwyki... Niestety to jest tak jakby ta choroba się do niej przyssała i nie chciała odssać. Moja siostra jest taką najważniejszą osobą tym domu i nawt nie wiecie jak cholernie boli gdy widzę jak ona cierpi. Moja historia nie ma wam dać do myślenia że próbuje zwrócić na Siebie uwagę ! Ta historia ma na celu pokazaniu wam jak są konsekwencje nadmiernego picia , od tego można tak właśnie się uzależnić. Moja mama potrafi pić przez cały tydzień dzień w dzień , noc w noc.
Pamiętajcie ! to mój email : na który możecie pisać swoje historie , pytania , tematy , problemy wszystko !