Byle do lipca.
Marcelo rośnie nam jak na drożdzach, śmieje się już w głos a potem ma czkawkę przez pół godziny
Wczoraj wypiłam sobie 2 lampki wina, nie wiem czy to ta pogoda czy fakt że rok nie piłam sprawił że wirowało mi przed oczami Tak czy siak, następnym razem porządnie się zastanowię zanim sięgnę po coś z %, to nie dla mnie... ble