kurwa nie jest ok !
Meczy mnie juz to wszytko !
Zmieniam sie ...
pewnie na gorsze..lko
łamie własne zasady,
nie wiem kim własciwie jestem,
wiem ze jestem beznadziejny,
każdego dnia mi to powtarzają.
Zawalam w związku, w robocie, w zyciu codziennym,
Dobrze że mam na kim polegać, jest was nie wiele, ale dziękuje bogu że jestescie
naprawde..
Robota do bani,
kompletne zero nauki- a tu trzy poprawki ,
jestem kolmpletnie do niczego, nie moge ciągle pić by zapomnieć, to nie jest rozwiązanie, pomaga tylko na chwile, choć wtedy nie musze mysleć o tym,
błądze...bładze.. bładze..
co bedzie dalej...