tej kocham te zapijaczone mordy ;*
31.12.2010 - 1.01.2011 to nalepsze dni jakie przeżyłam od kwietnia
oczywiście pozdrawiam bardzo
kube, dzioczka, amka, erysia, kevina, koko, gawlika, młodego <szczególnie> i mnie.
potem cały dzień w betach, w koszulce kuby, bez makijażu, z bólem pleców
i fragment rozmowy który lubię:
kuba: stary, ej ide. bo kobieta w łóżku czeka a ja przed kompem
pozdrawiam też
słopciuniunie, basie, pole i nastazje i życzę wszystkim szczęśliwszego, lepszego roku i nawzajem.
w ogóle to zdjęcie jest z kotła! z imprezy noł fotos bo wstyd ;>