"nie ogarniam tego, jak można wmawiać kobiecie że się ją kocha, że nie może przestać o niej myśleć, że jest ta jedyną, że tylko jej pragnie, że nikt inny by jej nie zastapił, że już zawsze będą tylko oni.. po czym tak po prostu ją zostawić. samą sobie. z obietnicami i bałaganem w sercu."

NIe moge. Znowu jakoś o tobie myśle. Wygadałam sie co leży mi na sercu i nie jest mi lepiej.  Mogłam to zachować dla siebie a nie mówić i tom co czuje. Jeszcze sie o tym dowiesz. Że tak na prawde chyba sobie bez cb nie radze. Powinnam zadać sobie pare pytań.

Czy wgl jeszcze chciałabym być z tobą ?

Czy wgl zależy mi na tobie , umiałabym cb jeszcze kochać?

Na jedna część znam odpowieć. Myśle że umiałabym cb kochać. To nie jest skończone. A jak sie odezwiesz to bd oznaka że tobie jednak też chodz troche zależy. Bo mówiłeś mi że nie chcesz mieć ze mną kontaktu a i tak sam sie odzywasz. ,Tylko niestety wtedy bd mieć nadzieje że powiesz mi że sie myliłeś . musiałeś odpocząć i przemyśleć ale nadal chcesz być ze mną :D

Nawet nie wiesz jak bardzo te słowa chciałabym usłyszeć. Nawte nie musisz mi tego mówić. Napisz do mnie. A ja wtedy znowu bd szczęśliwa , albo tak bardzo sie zmieniliśmy i oboje bd jeszcze bardziej szczęśliwi niż wcześniej. Tak bardzo mi ci brakuje,

Codziennie o tobie myśle. Ale czasem chciałabym zrobić ci tak na złość, I sprawdzić czy ci zależy. Zastanawiam sie co byś zrobił gdybyś mnie zobaczył z innym. Tak bardzo mnie to interesuje. Czy byłbyś obojętny tak jak zawsze czy jednak byś jakoś zareagował. Powiedz mi. Jeśli to 2 to z wielką chęcią wypróbuje to .

Może tego nie wiesz, ale ja nigdy nie byłam zła za to że odszedłeś, byłam tylko bardzo smutna, że to wszystko co mi mówiłeś okazało się kłamstwem.