Pamiętacie?
Kto najwięcej razy w ciągu minuty uderzy na oślep przeciwknika tym o to badylem wygrywa...
"Gusia jak mówię BIJ to tym machaj ile wlezie"
"Co??"
"BIJBIJBIJBIIJBIJBIJBIJBIBJBIBJBIBJBIJBIBJBIBJBIBJBIBJBIIBJBIBJBIIB BIIIIIJ!!!!!!!!!"
" Bolało? Przepraszam nie chciałam"
xD
Ale jak będzie teraz...
Jedzie nas więcej...
Czy będą siętworzyły grupki?
Czy też Tolemak potrafi się zjednoczyć i przestać obgadywać się za plecami...
Jest mi smutno chociaż od tak dawna pragnęlam tego wyjazdu...
Tak bardzo...
Lecz coś budzi we mnie niepokój...
Czy potrafimy się ponowanie zgrać na tyle by nie zostawiać nikogo na boku?
...
"Przez sen tęsknota chora łka"
Tęsknie...
Potem Pogorzelica...
To nie będzie miła kolonia ;/
Do zobaczenia w sierpniu...