'Ciągle na fali klarownie i bez zmiennie,
dzieciak nie warto brać przykładu ze mnie.
'Wysoko latasz, uważaj żebyś nie spadł,
serwuję prawdę choć ta bywa bolesna.
'"Praca na czarno, ciężko jest zarobić,
nie jeden ziomek stąd wyjechał by stanąć na nogi.
'Otwierasz oczy i czujesz życia ucisk,
wychodząc z domu nie wiesz, czy w ogóle wrócisz.
'"Ból i samotność, jak kara za egoizm,
póki tego nie poznasz, twierdzisz, że się nie boisz.
"Ty dzięki Bogu wiążesz koniec z końcem,
pamiętaj niektórzy cię oddadzą za pieniądze.
"Nie raz w moim życiu minąłem się z fartem
Nie odejdę od stołu póki w rękach mam kartę.
"Primo to przyjaźń i wyciągnięte dłonie
Pomogę człowiekowi co na moich oczach tonie.
"Takie życie ziomek, ciężko związać koniec z końcem
Wierzę, że po każdej burzy w końcu wyjdzie słońce.
"I jestem pewien, że przyjaźni nie kupisz
Pamiętaj, zawsze jest ktoś, co trzyma za Ciebie kciuki.
"Na blokach i osiedlach brakuje ludziom siły
Swój talent i ambicję w butelkach potopili.
"Ja znam zasady gry i nie dbam o opinię,
Ty zgiń, jeśli przerwałeś zaufania linię.