Siemeczka :)
Jest 10 września także pomyślałam, że dobrze by było gdybym coś tutaj napisała, żeby przypadkiem nikt nie pomyślał, że od ostatniej notki, którą pisałam 11 sierpnia, coś się ze mną stało, heheheh (: W sumie nie ma nawet o czym opowiadać. Urodziny kurde miałam i jestem stara dupa, ot co. A Maciej w krzaczorach rzygał : D ogólnie spoks. Szkoła się zaczęła i jak co roku, oczywiście marudzę, że mam tej szkoły już dość, że nie chce mi się wstawać, uczyć ani nic z tych rzeczy, no niestety.. ale wiem, że trzeba :< Z niecierpliwością oczekuję już zimy i ferii, które mamy od 30 stycznia,hohohoh! :> Powiem wam jeszcze, że kilka dni temu zacięłam się w windzie z Miniem,Anią i moim dzielnym psem na całe 30 minut, koszmar! :x Asia była tak miła, że siedziała na klatce przy nas i wspierała nas, mówiąc, że mogło być gorzej, bo mogłoby nie być prądu, heheh.. no no :) 

Na całe szczęście jest dziś sobota i w końcu mogłam się wyspać, pomimo tego, że od 7 mój pies skakał mi po łóżku jak oszalały -,- przywykłam. Sprzątać, posprzątałam, odrobiłam lekcje (łohoho, ale pilna ze mnie uczennica :*) a teraz siedzę, piszę tę śmieszną notkę, piję moją zayebista herbatę i szukam czegoś w tv u siebie ale chyba zaraz pójdę się pieprznąć na łóżko i oglądać bajki na disney channel <3 a co mi tam! W poniedziałek mam tylko 3 lekcje (2 hiszpańskie i edukację teatralną) także mega luzik :D no chyba że babce od hiszpana odjebie i zrobi kartkówczke z ostatnich kilku lekcji, a u niej to możliwe -,- Pochwalę się jeszcze, że ostatnio w tym tygodniu co teraz był, miałam 6 czy tam 7 matematyk, a jestem w klasie humanistycznej, także ogółem zajebiście to brzmi. Szczerze mówiąc.. nie mam pojęcia jak ja jeszcze żyję, a jednak! :D dobry człowiek ze mje jest. Pooooooooszłabym sobie na zakupy i kupiłabym sobie jakies spodnie nowe i koszulki, ale mam lenia i nie chce mi sie ruszać dupki z domu, no chyba, że ruszenie miałoby oznaczać wyjście na dwór, a nie chodzenie po głupich sklepach i wkurzanie się na przepychający się lud :) Może namówię mamusię, żeby jutro rano ze mną poszła, a co mi tam! Chociaż znając ją, stwerdzi, że ma lepsze zajęcia, niż chodzenie ze mną po sklepach. Ogółem moja matka jest jakaś dziwna, ja nie wiem, jak można nie lubić chodzisz ze MNĄ po sklepach, no szok -,- :D
Dobra, herbatę wypiłam to czas już na mnie, DISNEY CHANNEL wzywa <3 czeeeść :*
+kocham frędzla ;p <3