siema .
Wczoraj bardzo zajebista konfa z Polcią , Luchą i Dudim .
Hahahahha postaw namiot ! :D
Dziś obudziłam się myśląc że jest 9:00 no to wstałam elegancko patrze na zegarek a to 11:46 to nic że miała być 16 min temu u Mamby <lol2> No to więc chwytam za telefon i dzwonie a tu się okazało że ta pipka też dopiero wstała no więc ok :D
Ogarnełam się i o 13:00 poszłam pod pomarańczowy do Mamby , Balbinki i Olumby .
Siedziałyśmy i siedziałyśmy , przypał robiłyśmy i na Mikiego czekałyśmy :D
Next tatrzańskie do Mikiego który nie mógł nas znaleść i który ma kostki niczym shrek , hahahhah przypakował chłopak :D , do Ićka , Lewego , Ciula i Macisia . :D Doszła na trochę Iweta i Olka i zawineliśmy na studzienkę :D
Później glinianka , i nigdy więcej nie robię takiej misji że płynę całą w tą i z powrotem :O
Pogadałam sobię troszkę u góry z Kubusiem , Paterką i Elvisem .
No i ogólnie z glinianki na autobus zgarneliśmy Sulskiego trochę jeszcze pobyłam z mordami , izawinełam na przystań .
A teraz tak sobię siedzę i mulę ;C
Jutro znów astoria z MORDAMI < 3 . NO TO LECIMY NIE ŚPIMY ! :D
Dobra ja zawijam bo zanudzam :D
Z fartem .
Jak spotkasz ich pozdrów i spytaj jak żyją,
Bo łączyło nas więcej niż przyjaźń i piwo
To smutne, zabiła ich ulica i miłość
I przez to nic już nie będzie jak było ...