Takie znalezisko z imprezy rodzinnej w Warszawie z 2017 roku.
Boziu jakie dzieci :-)
Pomyśleć, że wtedy jeszcze Piotr był moim... Chłopakiem :-)
Nie dochodzi do mnie fakt, że kiedyś był kimś innym niż Mężem :-D
A obok nas załapał się nawet mój Tatulek.