Mes que un club!
autodestrukcja, śmiech, płacz, brak czasu, migreny, zmęczenie, wszechobecny ból, dezoriantacja,
milion myśli, milion chwil, które chcę zapamiętać i te, których chcę się pozbyć, szkoła, oceny, praktyki
wyjazd nad morze, no i K. który nie daje mi spokoju od miesiąca, niech to się skończy, bo nie dam rady!!
ZAPRASZAM NA STRONĘ!! :))))