DODA DODA DODA DODA
Tak właśnie ludzie krzyczeli przed i po koncercie.
Muszę powiedzieć, że było gorąco i to dosłownie!!!
Doda na żywo wyglądała prześlicznie, a głos to ona ma mocny jak dzwon.
Nie ma bata jadę na jej kolejny koncert z Kasią, bo dawno tak się fajnie nie bawiłyśmy.
Jeszcze Przemek robił za bodyguarda, gdy my się ze strażakami i jakaś starą lampucerą kłóciłyśmy :D haha
Było świetnie. Show dała, że ho ho.
Trumna, ognie, tron w kształcie czaszki i wiele innych rzeczy było rewelacyjnych.
A ludzi było tak dużo jak nigdy.
A teraz szykuję się na mecz
STAL GORZÓW !!!