lalalalaj!
Uwaga UFO!
Kochani, kochanie, kochani!
Jeśli odejmę ból głowy, to to był naprawdę świetny dzień. Pokój już mam pomalowany (świeże awokaado), wcisnę tylko meble i jest zrobiony! Że nie wspomnę o paznokciach, które poprawiały mi trochę humor tą czerwienią.
,,Ej, gwałt to praktycznie nie jest zakazany przez dekalog, nie?"
,,No nie, raczej nie."
,,Dziwne, nie? Bo jest o miłowaniu, a przecież gwałt to takie... Mocne miłowanie z jednej strony. Gwałt z miłości."
,,No nie? Załóżmy, że zgwałciłam chłopaka. On nie chciał, ja chciałam"
,,Przyjemność mu chciałaś zrobić!""
,,No, żeby mu było lepiej! Chciałam, żeby koledzy się z niego nie śmiali, że jest jeszcze prawiczkiem!"
Patty, jej gwałty, Głucha i ja!
Myśl na dziś? Gwałćmy chłopców, miłe panie, gwałćmy chłopców, bo to dla ich dobra.
A Robertowi ładnie w tych włosach, Karolinko.
Nie przyzwyczaję się, ale ładnie mu!
No i idę słuchać Nikki. Dziś masz audycje, nie?
Mam nadzieję, że Krzysiu zje z nami naleśniki i jej posłucha, powodzenia!