Upijacie się wzniosłością, kiedy ktoś pod wami zegnie plecy.
I przekazujecie to, co w tajemnicy osobie, która nazwę, 'ale nic nikomu nie mów'
Wierząc ze rzeczywiście tak będzie.
I cieszycie się z potknięcia innych, gdyż wtedy trochę bardziej świecicie.
Korzystacie z tego 'przywileju' teraz
bo już nigdzie indziej nie będziecie aż tak sławne.
Żal mi was, waszego dennego zachowania
Pożywki najświeższymi i najbardziej prywatnymi sprawami innych.
I chciałabym wykrzyczeć!
Że lojalność jest najważniejsza.
Wy idziecie tam gdzie uwiją wam wygodne gniazdko.
Byłam święcie przekonana, ze jesteście w stanie się zmienić.
Ale teraz widze ze rok was za bardzo zmeczył.
Na pewno wiecie, że to do was. Bo przyjaciel trwa na wieki.
Nie mówiąc ci prosto w oczy ze idzie na kolacje z wrogiem.
Powiem bye odwracając się na pięcie,
I już nigdy nie spojrzę w tą stronę.
a zdjęcie dla niej, bo pomimo tego ze nigdy nie będę idealna,
ona jest. I przypuszczam , że nie mogę się zawieść.
smother me!