Wykończona.. Cały czas tylko gdzieś jeżdze.. Wczoraj z Chełma do Lublina, potem do Piotrkowa i do domu. Przyjechałam o 00.30 do domu. 6 godziń spałam i potem pojechałam do Kielc, az Kielc do Raciborza. A jutro o 7 leciem na Węgry<3 Jestem już zmęczonatymi podróżami.. :(
A więc jedno marzenie się spełniło! <3
Węgry<3! Jedziem na zawody! :D
Nie ma to jak 5 ze sprawdzianu z histroii !!! <333