Wciąż czuję, że jestem tam gdzie miałam być.
Tak.
Nawet jesli wciąż są jakieś zawirowania, zmartwienia, stres, strach
i wszystkie inne "cudne" pierdoły nadające sens naszemu życiu
i pozwalające docenić chwile szczęścia... tak , jest dobrze.
Czuję się.. rety... to chyba jest odrobina szczęścia.
Ostatni czas, to dobry czas.
Czas który chcę pamiętać ze wszystkim dobrym i złym.
Przeczucie się nie myliło...
Jakby świat obrócił się o parę ładnych stopni.
Zdecydowanie jest inaczej... ciekawe co będzie dalej.
Ale nawet jeśli to chwile, dla takich chwil warto.
"I wanna just slow down
It's a crazy world
I wanna hold you now
Just a boy and girl
Sitting on a porch swing laying low
Singing with the songs on the video
And I wanna just slow down
It's a crazy world
And I ain't gonna make the world change
And I gotta win the ride
I just wanna see your face tonight
I wanna just slow down
It's a crazy world
I wanna hold you now
Just a boy and girl"
http://www.youtube.com/watch?v=SPcb4zeYuuk#t=205